ech. polak potrafi

ostatnio baczniej niż zwykle przysłuchiwaliśmy się całej tej "sraczce" związanej, no właśnie z czym???
bo ja jestem chyba za głupia, żeby to ogarnąć. telewizyjne debaty ministra zdrowia, pieczątkowy protest lekarzy, od dzisiaj godzinny aptekarzy. a gdzie w tym wszystkim dobro pacjęta? o czym ja w ogóle pisze. a więc od początku, w środe dostaliśmy recepte od alergologa, mamy jeszcze leki, ale dała, więc wziełam, tym bardziej, że była bez magicznej pieczątki "coś tam, coś tam NFZ". ale gdy już w aucie baczniej ją obejrzałam,  coś tu nie gra. nie zaznaczyła w odpowiedniej rubryce P- czyli chory przewlekle ( a co za tym idzie zniżki). postanowiłam więc z ciekawości zapytać ile będzie kosztowało lekarstwo z recepty bez magicznego P. i tutaj news. pani farmaceutka powiedziała, że teraz nie piszą już P, tylko określają ten cały ryczałt itp itd i recepta jest jak-najbardziej-ok. leku na stanie nie mają, ale to standard, bo zawsze musiałam go i tak zamowić, a jego cena ze zniżką dla naszego astmatyka to 44 zł, gdyż iż ponieważ ceny leków w całym kraju, w każdej aptece i apteczce zostały zrównane i tak - dadam - taka cena. dodam, że ostatnio było 20 zł. więc pytam uprzejmą panią z drżącym głosem o inne gracjana codzienne leki np taki flixotide wziewny, za który płacilismy do tej pory tylko 3 zł i po odpowiedzi pani szczeka mi opadła i została w aptece - zapłacimy 27 zł. o reszte nie pytałam... tak wiem, odpwiedzie to wcale nie jest nie wiadomo ile. miesięcznie zmiesimy się pewnie w 100 zł. czyli jak w naszym przypadku 50 % więcej za leki. a co maja powiedzieć rodzice dzieci w gorszej sytuacji od naszej, biorącej więcej leków, leki ratujące życie, czy chociażby emeryci.
ja wam na to nie odpowiem, bo moja szczęka została w aptece, poza tym nie ogarniam, tak na zakończenie mojego smutnego ale jak bardzo pradziwego wywodu dodam, że wiedziałam o różnych cenach w aptekach ale żeby to całe wyrównywanie ich do jakiegoś stałego poziomu to aż takie pieniądze to sorry. polska. nasz kraj. polak to potrafi. państwo prorodzinne i dbające o swoich obywateli. bez komentarza.