święta kończymy z kaszlem.
męczącym, duszącym.
jutro od rana atakujemy przychodnie, mam nadzieje że uda nam się dostać na wizytę do pediatry.
święta, które minęły za szybko
uznaję za udane.
od jutra rozpoczynamy po świąteczną dietę.
i kurujemy się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz