chłopiec przybiegł do mnie podeksytowany i oznajmił, że wypadł mu ząb. dolna jedyneczka.
ruszała się od dobrego miesiąca, a dzisiaj trochę jej pomógł. i w końcu jest szczerbaty jak reszta rówieśników z przedszkola.
wieczorem ma przyjść wróżka zębuszka, która ponoć płaci za zęby mleczne.
nie wiem, do mnie nigdy taka nie przyszła:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz