joty_on_blog
piątek, 24 stycznia 2014
środa, 22 stycznia 2014
wtorek, 21 stycznia 2014
poniedziałek, 16 września 2013
środa, 11 września 2013
...
Mężczyzna wraca do domu i widzi taki oto obrazek:
pięcioro dzieci szaleje, mieszkanie wygląda jakby przeszło przez nie tornado, zabawki i ciuchy porozrzucane, telewizor wyje, pies szczeka, gazety są wszędzie...
A w kuchni... lepiej nie mówić, jedzenie na podłodze, na kuchence spalone garnki, w zlewie stosy naczyń, brudna podłoga, drzwi od lodówki otwarte...
Mężczyzna szuka żony, gdy ją znalazł,
ona go pyta z uśmiechem, jak minął mu dzień.
Mąż patrzy na nią i pyta zdezorientowany: "Co tutaj dzisiaj się wydarzyło?".
Żona na to: "Wiesz, każdego dnia, gdy wracasz z pracy do domy, pytasz, co ja robiłam przez cały dzień?". "Tak - potakuje mąż".
Na co zona: "No właśnie, to dzisiaj nie zrobiłam nic".
pięcioro dzieci szaleje, mieszkanie wygląda jakby przeszło przez nie tornado, zabawki i ciuchy porozrzucane, telewizor wyje, pies szczeka, gazety są wszędzie...
A w kuchni... lepiej nie mówić, jedzenie na podłodze, na kuchence spalone garnki, w zlewie stosy naczyń, brudna podłoga, drzwi od lodówki otwarte...
Mężczyzna szuka żony, gdy ją znalazł,
ona go pyta z uśmiechem, jak minął mu dzień.
Mąż patrzy na nią i pyta zdezorientowany: "Co tutaj dzisiaj się wydarzyło?".
Żona na to: "Wiesz, każdego dnia, gdy wracasz z pracy do domy, pytasz, co ja robiłam przez cały dzień?". "Tak - potakuje mąż".
Na co zona: "No właśnie, to dzisiaj nie zrobiłam nic".
poniedziałek, 9 września 2013
wtorek, 3 września 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)